W końcu uprzątnęłam nieco kącik do zdjęć i udało mi się sfotografować moje najnowsze maluchy. Niestety moja lustrzanka jakiś czas temu umarła śmiercią niewyjaśnioną, dlatego jakoś zdjęć zostawia wiele do życzenia.
|
Wszystkie nowe maluszki razem. |
|
Misio i Króliczek. |
|
Panna w kabriolecie. |
|
Panienka z Tokio i Pszczółka. |
Wkrótce dołączy jeszcze kilka nowych kruszynek. Czekam jedynie na paczuszki.
A oto moja starsza kolekcja:
|
Blythe LPS i Petite Blythe |
|
Panienki Blythe i Koteczek. |
|
Więcej panien. |
|
I ostatnie panny. |
Kolekcja urosła w baaardzo szybkim tempie. Niestety pozostałe brakujące okazy są dość ciężko dostępne, a jeżeli już są to ceny są kosmiczne. Będę jednak polować na okazje 😅
Przecudowna kolekcja! Tylko pozazdrościć :). A koteczek ze skutera jest pieskiem a konkretniej corgim mold 2 :p
OdpowiedzUsuńO proszę! Dziękuję za sprostowanie ^^ Jak widać nie jestem jeszcze zbyt dobrze zaznajomiona w temacie ^^
OdpowiedzUsuńrzeczywiście - ilość aż zapiera dech!
OdpowiedzUsuńlubię te pysiałki, choć czasem zmieniam
Im wzrost...;P
Szukam im ciałek z lepszą artykulacją ale mniej więcej w podobnych proporcjach i do tej pory jeszcze nic ciekawego nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuń